środa, 3 grudnia 2014

Propozycja zmian do Kodeksu Etyki PZJ

Zgodnie z obietnicą w dniu dzisiejszym skierowałem do Zarządu PZJ list, w którym zwracam uwagę na fakt, że wprowadzony w kwietniu 2013 Kodeks Etyki ma poważne wady i został wprowadzony do aktów prawnych PZJ z naruszeniem prawa i de facto nikogo nie obowiązuje.

http://ujezdzenie.blogspot.de/2013/08/etyka-zawodnika-przepisy-i-regulaminy.html

Jednocześnie przesłałem propozycję nowego Kodeksu Etyki PZJ. Poniżej przedstawiam propozycję jego zapisów:

Wprowadzenie
1. Kodeks Etyki jest zbiorem zasad służących pomocą zawodnikom, osobom oficjalnym wrozumieniu Przepisów Ogólnych Polskiego Związku Jeździeckiego, pracownikom Polskiego Związku Jeździeckiego oraz związków wojewódzkich oraz innym osobom związanym z jeździectwem w rozstrzyganiu problemów etycznych związanych z treningiem koni i zawodników, startami w zawodach jeździeckich, sędziowaniem zawodów jeździeckich, oraz wszystkimi formami aktywności związanymi z jeździectwem uprawianym wyczynowo, amatorsko i rekreacyjnie.

2. Kodeks jest wyrazem przekonania, że działania ww. osób służą kształtowaniu najwyższych standardów etycznych, a także kierunkują osoby niezwiązane profesjonalnie zjeździectwem na standardy etyczne uznawane za właściwe zarówno wobec ludzi, jak i koni.

3. Przygotowanie i uchwalenie Kodeksu uwzględniającego specyfikę sportu jeździeckiego, ma wspomóc wdrażanie i egzekwowanie przestrzeganie etyki przy jednoczesnych poszanowaniu prawa, kultury, zasad ‘Fair Play’ i tradycji jeździeckiej.

Dobro konia
1. Wszystkie osoby zaangażowane w wyczynowe, amatorskie i rekreacyjne jeździectwo powinny postępować zgodnie z zasadą, że dobro konia jest zawsze najważniejszą wartością i nigdy nie może być podporządkowane rywalizacji sportowej, interesowi człowieka ani wpływom komercyjnym. Wszyscy uczestnicy jeździectwa uprawianego wyczynowo, amatorsko i rekreacyjnie mają obowiązek przestrzegania i działania zgodnie z ‘Kodeksem postępowania zgodnego z dobrem konia’ obowiązujący w Polskim Związku Jeździeckim (PZJ).

2. Należy dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić koniom godne i humanitarne traktowanie po zakończeniu kariery sportowej i użytkowej. Odpoczynek po rywalizacji sportowej i spokojna starość zapewniona zwierzęciu są wyrazem nie tylko podziękowania za wysiłki zwierzęcia, ale także przejawem człowieczeństwa i poszanowania konia jako żywej istoty.

3. Wszystkie osoby zaangażowane w jeździectwo powinny stale pogłębiać swoją wiedzę w zakresie opieki i postępowania z koniem oraz doskonalić swoje umiejętności jeździeckie.

Etyka w rywalizacji sportowej i innych formach aktywności jeździeckiej
1. Wszystkie osoby uczestniczące w jeździectwie i działalności dotyczącej jeździectwa są zobowiązane do przestrzegania zasad etyki wskazanych poniżej. Do Osób Zobowiązanych zapisami niniejszego Kodeksu (dalej Osoby Zobowiązane) należą: zawodnicy, szkoleniowcy, osoby oficjalne, sponsorzy, pracownicy, członkowie władz i komórek organizacyjnych działających w ramach Polskiego Związku Jeździeckiego.

2. Osoby Zobowiązane powinny przestrzegać zasad ’Fair Play’ wskazanych przez Międzynarodowy Komitet Fair Play: szacunek dla przepisów, przyjaźń, duch zespołowy, uczciwa rywalizacja, sport bez dopingu, równość, integralność, solidarność, tolerancja, dbałość, doskonałość, radość.

3. Osoby Zobowiązane mają obowiązek unikać wszelkich faktycznych lub potencjalnych konfliktów interesów pomiędzy prowadzoną działalnością zawodową lub gospodarczą a funkcją Osoby Oficjalnej lub pełnioną w strukturach Polskiego Związku Jeździeckiego.

4. Osoby Zobowiązane mają obowiązek kształtować właściwe postawy etyczne, zwłaszcza wśród młodych zawodników, a także osób potencjalnie zainteresowanych różnymi formami jeździectwa.

5. Osoby Zobowiązane powinny w sposób rzetelny i obiektywny przekazywać informacje oraz działać na rzecz pozytywnego wizerunku jeździectwa.

Naruszenia etyki
1. Za zachowania nieetyczne uważane będą:
a) wszelkie wykroczenia przeciwko ‘Kodeksowi Dobrego Postępowania z Koniem’,
b) świadome naruszenia zasad ‘Fair Play’ oraz przepisów regulujących rywalizację sportową w jeździectwie;
c) wszelkie formy korupcji oraz świadome działanie w sytuacji nieujawnionego konfliktu interesów;
d) świadome nakłanianie do lub niereagowanie na naruszanie zasad etycznych przez Osoby Zobowiązane, w szczególności przez młodych zawodników lub osoby zainteresowane różnymi formami jeździectwa;
e) świadome i celowe przekazywanie informacji nieprawdziwych lub zniekształconych, a także inne działania mające negatywny wpływ na wizerunek jeździectwa;
f) wykroczenia i przestępstwa związane bezpośrednio lub pośrednio z aktywnością jeździecką.

2. Naruszenia zasad etyki, w tym także okoliczności i sytuacje rodzące ryzyko konfliktu interesów powinny zostać zgłoszone bezpośrednio przez zainteresowaną Osobę Zobowiązaną lub inną osobę, która posiadła o nim wiedzę na piśmie:
a) Sędziemu Głównemu w wypadku naruszenia etyki i potencjalnego konfliktu interesów w trakcie rywalizacji sportowej;
b) Zarządowi Polskiego Związku Jeździeckiego w pozostałych wypadkach.

3. Wskazana przez Sędziego Głównego lub Zarząd Polskiego Związku Jeździeckiego osoba lub organ prowadzący postępowanie wyjaśniające zgłoszenia naruszenia zasad etycznych, ma obowiązek w sposób wyważony, bezstronny i rzetelny zbadać stan faktyczny naruszenia zasad etycznych, ocenić jego skutki oraz:
a) przedsięwziąć w ramach obowiązujących przepisów prawa i Polskiego Związku Jeździeckiego działa zmierzające do natychmiastowego minimalizacji negatywnych skutków naruszenia;
b) przedsięwziąć w ramach obowiązujących przepisów prawa i Polskiego Związku Jeździeckiego działa zmierzające do wyłączenia osoby pozostającej w konflikcie interesów z działań, w których konflikt może rodzić ryzyko naruszenia etyki bądź przepisów prawa;
c) przekazać na piśmie właściwym organom Polskiego Związku Jeździeckiego raport z postępowania wyjaśniającego, załączyć zebrane dowody i w wypadku potwierdzenia naruszenia etyki przedstawić rekomendację przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego mającego na celu zastosowanie przewidzianych regulaminami sankcji współmiernych do wielkości przewinienia.

Promocja i informacja o etyce
1. Polski Związek Jeździecki prowadząc szkolenia zawodników, sędziów, szkoleniowców i innych Osób Zobowiązanych, uwzględni zagadnienia etyki w programach szkoleniowych.

2. Osoby Zobowiązane w trakcie uzyskiwania lub odnawiania uprawnień potwierdzają na piśmie zapoznanie się z Kodeksem Etyki i zobowiązują się do przestrzegania jego zapisów.

4. Polski Związek Jeździecki udostępni Osobom Zobowiązanym ogólnie dostępny kanał komunikacji (email, numer telefonu) służący zgłaszaniu naruszeń etyki.

5. Sponsorzy Polskiego Związku Jeździeckiego oraz imprez organizowanych przez Związek powinni być zobowiązani zapisami umownymi do przestrzegania niniejszego Kodeksu.

6. Informacja o liczbie, zagadnieniach i wynikach wyjaśniania zgłoszeń naruszeń etyki będzie udostępniana na koniec roku jako część Sprawozdania Zarządu Polskiego Związku Jeździeckiego.

środa, 26 listopada 2014

O Kadrze Narodowej słów kilka

Już we wcześniejszym artykule pisałem o dylematach natury formalnej dot. trybu powoływania KN. Tym razem chciałbym zastanowić się nad złożonością samego doboru członków KN w kontekście celowości i zasadności (w tym także finansowania).

Dylemat 1.
Czy finansować dzieci i młodzież czy seniorów? Bez wyników seniorów nie będzie pieniędzy z Ministerstwa i od sponsorów, bez dzieci nie będzie za jakiś czas seniorów ...

Dylemat 2.
Czy powoływać do KN osoby, które w ostatnim czasie mają wyniki, czy raczej te, które rokują na przyszłość i długoterminowe wyniki?

Dylemat 3. 
Czy powoływać do KN parę o świetnych wynikach jeśli wiadomo, że koń jest wystawiony na sprzedaż? Czy łożyć pieniądze ze środków publicznych (naszych podatków) na starty i treningi konia, który lada dzień nie będzie reprezentował Polski a startuje tylko w celu zwiększenia swojej wartości?

Dylemat 4. 
Czy wszystkim członkom KN powinny przysługiwać środki w jednakowej wielkości czy proporcjonalnie do wyników?

Dylemat 5.
Czy w KN powinien być zawodnik, który ma jednego konia na poziomie 70%, czy raczej ten który ma 2 konie na poziomie 67%? A może ten, który ma cztery konie na poziomie 65%? Jak ocenić zasadność łożenia w parę bez 'zapasu' wobec alternatywy zawodnika z backupem i długoterminowymi planami? 

Dylemat 6.
Czy KN powinna liczyć raczej mniej czy raczej więcej członków? Jaki sens ma liczna stawka par w KN?

Dylemat 7.
Co PZJ powinien sobie zagwarantować w zamian za finansowanie członka KN? Cy i w jakim horyzoncie czasu zawodnik powinien zwracać środki jeśli sprzeda konia?

Poprzednie Zarządy, może nie tak doświadczone biznesowo ale sportowo, stawiały sobie te pytania a działania odpowiadały na nie w sposób czytelny i transparentny.

Dzisiaj pytania te warto (a może trzeba) sobie postawić w kontekście nadchodzącego Zjazdu, wyborów i dyskusji o przyszłości/wizji działania PZJ.

piątek, 5 września 2014

Czego można nauczyć się o piruetach od zwycięzców WEG 2014?

Przeanalizujmy piruety w wykonaniu rekordzistów Świata, pary Dujardin-Valegro:
2014 WEG, Freestyle

Jak widać piruet jest wykonywany po dużym (!!!!) kole!

Koło można oszacować na podstawie tych fotografii na około 100-110cm (dla dociekliwych - zmiany wielkości na fotografiach wynikają z łączenia zdjęć o różnej wielkości - moja nieudolność - elipsa była tej samej szerokości na wszystkich fotach źródłowych o tych samych rozdzielczościach i przy stałym punkcie fotografowania).

Co można powiedzieć o tym piruecie?
W oczach 7 sędziów był niemal idealny - średnia z arkuszy to prawie 9,5 pkt.
Zgodnie z podręcznikiem sędziowskim piruet o rozmiarze 1m nie powinien dostać więcej niż 6 pkt!

Ale nie o kontrowersje nam chodzi - jedną z ważnych cech tego piruetu jest fakt, że był on wykonywany 'do przodu'. Co to znaczy?


Koń wyraźnie galopował do przodu a okrąg kreślony zadnimi nogami był 'przed koniem i jeźdźcem', w przód od miejsca rozpoczęcia.

I właśnie tak rozpoczynać należy każdy piruet zarówno w galopie i w stępie - należy kierować go do przodu.

Jeśli będziemy usiłować wykonywać piruet w miejscu, wektor ruchu będzie skierowany w bok lub wręcz do tyłu, co wytrąci konia z równowagi i zaburzy całe ćwiczenie.

Powodzenia!


piątek, 27 czerwca 2014

Szybkie nogi czyli skąd bierze się ekspresja

Jak znaleźć właściwy sposób wytłumaczenia po co koniowi ujeżdżeniowemu 'szybkie nogi'? Spróbuję ...

Przeciętny koń kłusuje w tempie 145 kroków na minutę a krok ma długość 1,35 metra. Tyle faktów powszechnie znanych.

Pierwsze pytanie: co się stanie jeśli poprosimy konia pomocami o skrócenie kroków, powiedzmy do 0,9m?
Odpowiedź: koń skracając kroki będzie niżej podnosił kopyta i zwolni tempo stawiania kroków.

Dlaczego tak się stanie?
Skrócenie kroku nie zmienia mechaniki stawiania i podnoszenia kopyt. Czyli trajektoria kopyta będzie zbliżona do górnej części paraboli toru przy normalnym kroku kłusa. Fakt ten ma dwa znamienne skutki:
1. koń wykonuje mniejszą pracę związaną z przeciwdziałaniem grawitacji na skutek niższego podnoszenia nóg - koń w tak produkowanym kłusie zebranym pracuje mniej niż w roboczym,
2. skróceniu ulegnie nie tylko długość kroku ale także długość trajektorii kopyta - czyli koń wykonuje mniejszą pracę.

O ile mniejsza będzie trajektoria ruchu kopyta i praca? Wydawałoby się, że przy kroku krótszym o jedną trzecią praca będzie o jedną trzecią mniejsza. A tu niespodzianka - nie wnikając w matematykę i fizykę - będzie prawie czterokrotnie mniejsza! A trajektoria przy skróceniu kroku o jedną trzecią będzie prawie dwukrotnie mniejsza! Czyli przy tym samym tempie a krokach krótszych o jedną trzecią nogi konia będą poruszać się dwukrotnie wolniej!

Zobaczmy, jaką trajektorią powinny poruszać się nogi konia, żeby utrzymać tę samą długość toru ruchu:
Jak widać wystarczyć pilnować szybkich nóg i pasaż sam się pojawi - nogi poruszane z tym samym impetem będą starały się pokonać taką samą długość trajektorii i pojawi się elewacja, ekspresja, pasaż. A jak to zrobić? To już tajemnica mistrzów :)

Na koniec musi pojawić się pytanie - w takim razie dlaczego tempo konia w pasażu i piafie jest dużo niższe niż w kłusie?

Po pierwsze ponieważ koń podnosząc nogi wyżej musi wykonać większą pracę (fizyka ze szkoły podstawowej) czyli jest mu ciężko i zwalnia proporcjonalnie do wytrenowania i swoich możliwości.

Po drugie praca jest wykonywana mięśniami a nie sprężystym aparatem ruchu czterech kończyn opartym o ścięgna - w pasażu prawie nie ma skoku dynamicznego ze ścięgien a większość wybicia jest generowana mięśniami jak u człowieka przy wieloskoku, stąd dużo większe zaangażowanie zwierzęcia w pracę.

Po trzecie jest faza zawieszenia kiedy w najwyższym punkcie trajektorii ruch jest zatrzymany.

Po czwarte - nie wszystkie konie mają szybkie nogi!

środa, 7 maja 2014

Kilka przemyśleń o piruetach w galopie


Czym jest piruet w galopie? Ot kilka zdań opisu tego ćwiczenia zaczerpniętych z przepisów:
Piruet jest obrotem o 360 stopni wykonywanym na dwóch śladach o promieniu równym długości konia, gdzie przód porusza się wokół zadu … W piruecie ... przednie kończyny i zewnętrzna tylna kończyna poruszają się wokół wewnętrznej tylnej kończyny. Wewnętrzna tylna kończyna zakreśla koło tak małe, jak to jest możliwe … koń jest lekko zgięty w kierunku, w którym jest prowadzony, … przesuwa się spokojnie po kole, zachowując kolejność stawiania nóg w danym chodzie. W czasie wykonywania piruetów koń nigdy nie powinien poruszać się do tyłu lub w bok … W czasie wykonywania piruetu lub półpiruetu sędziowie powinni móc rozpoznać prawdziwe skoki galopu, pomimo że kopyta stawiane po przekątnej – wewnętrzna tylna i zewnętrzna przednia – nie są stawiane na podłożu równocześnie … W piruecie w galopie powinno być od sześciu do ośmiu skoków ...”

W związku z powyższym nasuwa się kilka spostrzeżeń:

1.     W piruecie w galopie koń nie ma fizycznej możliwości poruszania się wokół wewnętrznej tylnej kończyny, możliwe jest tylko poruszanie naokoło zewnętrznej nogi, ale pozostawmy przepisy w spokoju – jak tylne nogi się poruszają mamy podane – skok galopu, nie mogą poruszać się w bok i do tyłu (to bardzo ważny element całej układanki) J

2.     Z definicji w sposób bezpośredni nie możemy wyczytać w jaki sposób koń powinien pokonywać okrąg przednimi nogami, pośrednio możemy trochę wnioskować na podstawie udzielonych w przepisach wskazówek i zasad co zaraz uczynimy.

Mamy do wyboru dwie metody wirowania (poruszania się konia przednimi nogami po obwodzie koła):
A. koń stawia przednie nogi równolegle do siebie, pionowo pod kłodą, odbija się i ‘przelatuje’ po obwodzie koła, lub
B. rozstawia przednie nogi szeroko, następnie stawiając w miejsce wewnętrznej przedniej zewnętrzną przednią, i tak na zmianę, jak w ciągu w galopie.
Jest też sposób mieszany – rozstawianie i skok w różnych proporcjach - omówię go później.
Zastanówmy się zatem nad rozstawianiem/krzyżowaniem - ile tego rozstawiania/krzyżowania musi być w dobrym piruecie w galopie?
Przyjmijmy następujące założenia: odległość pomiędzy kopytami przód-tył to średnio 140cm, poprawny piruet jest wykonywany na kole o promieniu 50cm (taki wykonuje większość koni GP), w piruecie jest 8 skoków.

Obwód koła dla zadu = 2 x 3,14 x 0,5m = 3,14m
Obwód pokonywany zadem w trakcie jednej fuli = 3,14m / 8 = 39cm

Koń wykonując piruet zadnimi nogami musi więc pokonywać 39 cm per skok. Ponieważ przepisy wymagają ruchu tylko do przodu (zakazują ruchu w bok) a jednocześnie wymagają ustawienia całego konia do środka (np. 30 stopni jak w łopatce do środka), wynika z tego proste równanie:
cosinus (30stopni) = 0,8660254 = 39cm / długość fuli = 45 cm

Czyli koń wykonując poprawny piruet w galopie na kole o promieniu 0,5m wykonuje skok fuli do przodu o długości ok. 45cm każdy. Wbrew pozorom to nie jest galop w miejscu J

Obwód koła dla przodu = 2 x 3,14 x (0,5m+1,4m) = 11,44m
Obwód pokonywany przodem w trakcie jednej fuli = 11,94m / 8 = 149cm

Ponieważ koń przesunął się w skoku o 39cm w bok, przednie nogi muszą dodatkowo pokonać 149cm-39cm = 110cm. Czy to dużo?
Każdy, kto kiedykolwiek próbował uczyć piruetu wie, jak ciężkie zadanie stoi przed koniem. Zadanie wymagające dużo siły i równowagi. Większość koni nie mogąc sprostać temu zadaniu na początku wybiera metodę kicania, czyli wirowania ‘w powietrzu’ metodą opisaną wyżej jako A, odbijając się z obu nóg i przelatując obwód koła bez kontroli, na dużej prędkości, coś jak konie westernowe ale inną techniką.
Doświadczeni jeźdźcy uczą konie wykonywać piruet na dużym kole stopniowo je zmniejszając. Tak jest im łatwiej. Zastanówmy się dlaczego tak jest - znowu matematyka nam pomoże … Wyobraźmy sobie piruet roboczy na kole o promieniu 2 metrów.
Obwód koła dla zadu = 2 x 3,14 x 2m = 12,56m
Załóżmy, że koń będzie wykonywał zadem skoki identyczne jak w docelowym piruecie GP – 39cm. Ilość fuli o szerokości dla zadu 39cm na pełen piruet = 12,56 / 0,39 = 32,2 fule

Teraz obliczmy jak duże kroki w bok będzie musiał wykonać koń:
Obwód koła dla przodu = 2 x 3,14 x (2m+1,4m) = 21,35m

Obwód pokonywany przodem w trakcie jednej fuli = 21,35m / 32,2 = 66cm
Ponieważ koń przesunął się zadnimi nogami o 39cm w bok przednie nogi muszą pokonać 66cm - 39cm = 27cm! Dla koła o promieniu 1,5m ta odległość wynosi 36 cm a dla koła o promieniu 1m już 55cm, by przy kole 0,5m wynieść 110cm.

Dlatego ćwicząc piruety robocze jeźdźcy i konie chętnie oraz szybko zmniejszają koło z 3m do 2m ale każde dalsze zmniejszanie zaczyna nastręczać coraz więcej problemów dla konia, który z każdym cm zmniejszenia promienia koła odczuwa znaczny wzrost obciążenia aparatu ruchu. Jeśli zadanie jest zbyt trudne koń zaczyna wirować bez kontroli, sposbem mieszanym. W wykonywaniu wirowania sposobem mieszanym, część obrotu zamiast trudnym rozstawianiem nóg, koń pokonuje wydłużoną fazą lotu z wybicia. Jest to niewłaściwe, ponieważ a) powoduje nerwowe skoki konia, który musi podnieść i przerzucić tułów o dodatkowe kilkadziesiąt centymetrów, b) skraca czas oparcia kończyn na ziemi, które odbijają się gwałtownie zamiast być stawianymi w harmonii c) zwiększa ryzyko niekontrolowanych obrotów - sędziowie obserwują piruet wykonywany bez kontroli, zwykle w 4-5 a nie 8 fulach. Taki trening nie ma najmniejszego sensu i należy zwiększyć promień koła do wielkości umożliwiającej komfortowe rozstawianie przednich nóg i stopniowy wzrost siły mięśni konia.

Podsumowując, trenując tzw. piruet roboczy należy go wykonywać po spirali zmniejszanej bardzo powoli i stopniowo, utrzymując konia w ułożeniu podobnym do łopatki do wewnątrz: a) umożliwiającym skok zadnich nóg do przodu b) stopniowo zwiększając konieczność rozstawiania/krzyżowania przednich nóg c) w równym i wolnym rytmie uniemożliwiającym skoki przednich nóg ‘w bok’.

Wszelkie ćwiczenia nakłaniające zad konia do ruchu w bok a) wytrącają konia z równowago, b) blokują kręgosłup uniemożliwiając jego rotację i właściwe ustawienie łopatek niezbędne do rozstawiania/krzyżowania przednich nóg oraz c) uczą konia rozpoczynania piruetów od wpadania zadem, o co przecież w tym ćwiczeniu nie chodzi.

środa, 16 kwietnia 2014

HPP Zbrosławice 2014

Krótkie podsumowanie:
Pozytywy:
1. Frekwencja w HPP seniorów jakiej nigdy w historii polskiego ujeżdżenia nie było!
2. Organizatorzy dołożyli wszelkich starań aby impreza odbyła się płynnie i bezproblemowo - gratulację!
3. W czasie HPP kilka koni 7 letnich zadebiutowało w małej rundzie, napawa to optymizmem na przyszłość!
4. Środowisko rośnie w siłę, mamy coraz więcej ośrodków, jeźdźców i trenerów, którzy są w stanie doprowadzić konia do wyższych konkursów - brawo!

Negatywy:
1. Posiadamy w Polsce kilka ośrodków z murowanymi stajniami, które mogą przyjąć i zorganizować dużą imprezę halową - czemu skazujemy konie i jeźdźców na słotę, błoto i zimno w stajniach namiotowych?
2. Wiele kontrowersji wzbudziło sędziowanie ale kolejność końcowego rankingu mniej-wiecej odzwierciedla trzydniowe zmagania zawodników - oczywiście dla poszczególnych startująych to mnie-więcej może być raz bolesnym mniej lub miłym więcej ... może w przyszłości PZJ pokusi się o kompletowanie międzynarodowego kompletu sędziów aby uniknąć komentarzy, że sędziowie oceniali nazwiska a nie przejazdy?
3. Szkoda, że zabrakło na liście startowej kilku nazwisk jeźdźców i amazonek - byłby komplet i rekordowe 30 koni w HPP seniorów - to byłoby coś ...

I na koniec:Czytajmy przepisy!
Duża liczba trenerów i zawodników nie zna przepisów ujeżdżenia narażając się na żółte kartki czy wręcz dyskwalifikację.  Nieznajmość prawa nie zwalnia z konsekewncji! Pamiętajmy - po zmianie przepisów komisarze nie są już POMAGAJĄCYMI STEWARDAMI ale POLICJANTAMI, którzy mają łapać i karać łamiących przepisy.

czwartek, 3 kwietnia 2014

Reminiscencje po klinice z Isabell Werth

Nie będę pisał o Isabell ponieważ wszyscy wiemy, że to Królowa ujeżdżenia i nie wypada powtarzać komunałów, że wielka, że fachowiec, że przystępna, że … 

Nie będę pisało o Zakrzowie, bo to Centrum Przygotowań Olimpijskich, bo KJ Lewada to Marka, a osobowość trenera Sałackiego gwarantuje najwyższy poziom. 

Nie będę pisał o Agnieszce Kopce, bo niedługo polskie jeździectwo będzie tak dobrze zorganizowane jak Horsesport zadziała :)

Nie będę pisał o doborze koni do kliniki, bo nasze się załapały więc nie wypada :)

O czym zatem mogę napisać? Że w Zakrzowie na hali było PUSTO! Wiem, że Zakrzów jest daleko, wiem, że był to środek tygodnia a nie weekend. Ale takie okazje nie pojawiają się często! W Europie, kiedy pojawia się ogłoszenie o klinice z Isabell, Carl Hester, Charlotte Dujardin, organizatorzy nie mogą się opędzić od chętnych do uczestnictwa a na widowni siedzą setki uczestników. 

Tymczasem na hali w Zakrzowie było baaardzo duuuuużo miejsca dla miłośników ujeżdżenia, którzy mogli dostać solidną dawkę praktycznej wiedzy z najwyższej półki, gdyby przyjechali. Dlatego było mi trochę wstyd. No i szkoda zmarnowanej szansy. 

Agnieszko - trzymamy kciuki, żeby mimo wszystko były następne :)