środa, 7 stycznia 2015

O opłatach licencyjnych BPK

Od dłuższego czasu trwa dyskusja o wysokości opłat licencyjnych osób bez przynależności klubowej (BPK). Portal Świata Koni opublikował wywiad z prezesem Abgarowiczem, w którym prezes przedstawia uzasadnienie decyzji Związku: http://swiatkoni.pl/news/9005,o-bpk-slow-kilka.html

Oto przedstawione przez prezesa argumenty służące za uzasadnienie tejże decyzji:
1. Kluby jeździeckie wzmacniają struktury oraz rozwój jeździectwa i trzeba je wspierać
2. Przez kluby uczestniczy się w życiu Związku a osoby BPK nie uczestniczą 
3. Intencją nie jest wzmocnienie finansowe PZJ ale wzmocnienie klubów 
4. Stawki muszą być takie, żeby opłacało być się w klubie
Zastanówmy się, czy wprowadzony mechanizm wspiera powyższe argumenty.

Argument 1. Kluby jeździeckie wzmacniają struktury jeździeckie i trzeba je wspierać
Czy kluby rozwijają jeździectwo w kraju? Proszę najpierw zrobić statystyki i wtedy można używać takich argumentów.
Ile klubów ma ośrodki jeździeckie?
Ile klubów prowadzi szkółki jeździeckiej?
Ile klubów organizuje zawody?
Ile klubów posiada środki finansowe i wspiera zawodników?
Wszyscy wiemy, że odpowiedź na powyższe pytania wskaże, że kluby nie budują i nie rozwijają jeździectwa, są tylko podmiotowością prawną służącą do rejestracji i rozliczania kosztów, także narzędziem marketingowym dla zawodników do budowania reputacji i pozyskiwania sponsorów. Nie ma to nic wspólnego z celami PZJ.

Argument 2. Przez kluby uczestniczy się w życiu Związku a osoby BPK nie uczestniczą
Statut PZJ w § 5 ustanawia: „W działaniach Związku na terenie Polski uczestniczą jako jego członkowie kluby i związki jeździeckie oraz osoby prawne, których statuty, umowy albo akty założycielskie przewidują prowadzenie działalności w sporcie jeździeckim. Działania Związku mogą wspierać także inne osoby prawne oraz osoby fizyczne pragnące rozwoju sportów jeździeckich w Polsce.” Jak wynika z tego zapisu, osoby fizyczne takie jak zawodnicy BPK mogą brać udział w rozwoju jeździectwa a także aktywnie wspierać działania PZJ i w nich uczestniczyć! A jeżeli chcemy być purystami - można powołać stowarzyszenie zawodników BPK i ten podmiot może być członkiem PZJ. W ten sposób można załatwić tę sprawę ale nie ma powodu aby dyskryminować zawodników, którzy nie chcą płacić składek klubowych. Co więcej § 6 Statutu stanowi, iż „Związek jest jedynym reprezentantem polskiego jeździectwa w kraju i za granicą”. Nie wnikając w podstawę prawną i niezgodność ze stanem faktycznym powyższego stwierdzenia, dla samego Związku oznacza to aspirację PZJ do bycia reprezentantem całego środowiska a nie tylko członków Związku. A jeśli PZJ reprezentuje każdą osobę jeżdżącą konno w Polsce, w tym te, które są BPK jak i te, które nigdy nie miały wykupionej licencji PZJ, różnicowanie wysokości składek jest dyskryminowaniem przez Związek osób, które uczestniczą w sporcie jeździeckim a nie są członkami podmiotów, które są członkiem Związku!

Argument 3. Intencją nie jest wzmocnienie finansowe PZJ ale wzmocnienie klubów
Jeśli taka byłaby intencja, należałoby wszystkie środki pozyskane od osób BPK powyżej stawek osób z przynależnością klubową przekazać klubom! W innym wypadku wyższe składki są haraczem na rzecz Związku, który potrzebuje silnego zastrzyku gotówki. A może sytuacja wygląda tak, że liczba klubów zrzeszonych w Związku spada, i dlatego trzeba obniżyć im składki, trzeba je zachęcić do pozostania w Związku, a różnicę w niższych przychodach Związku mają pokryć osoby BPK? Tylko czy kilkaset złotych w opłacie rocznej czyni różnicę klubowi? A jeśli ta oszczędność kilkuset złotych jest taka znacząca - jak klub ma rozwijać jeździectwo, jeśli nie stać go na kilkaset złotych wyższej składki w sytuacji, kiedy start na jednych zawodach jest dużo droższy a wizyta dobrego weterynarza kosztuje kilkukrotnie drożej? Przecież to się kupy nie trzyma ...

Argument 4. Stawki muszą być takie, żeby opłacało być się w klubie
Jeśli zapłacę składkę klubowi, to jej część klub odda w formie opłaty licencyjnej PZJ. Za pozostałe środki opłaci księgową, która będzie prowadzić księgowość klubu. Składka klubowa wzmocni PZJ, koszty księgowej wzmocnią polską gospodarkę. Ale jak ten proceder ma wzmacniać polskie jeździectwo? Czy przynależność do klubu spowoduje, że znajdę sponsora, poprawi moje wyniki? Czy przynależność do klubu da mi lepszego trenera? Czy przynależność do klubu i opłacenie składek w PZJ wybuduje w klubie krytą ujeżdżalnie lub zdrenowany plac? Czy przynależność do klubu wyleczy kontuzjowanego konia?

Szanowny Panie Prezesie!
Stawki muszą być takie, żeby opłacało się w ogóle uprawiać jeździectwo. Od lat uprawianie tego sportu staje się coraz droższe. Działania PZJ wpisują się w schemat - płaćcie więcej bo was stać a jak was nie stać to nie powinniście uprawiać jeździectwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz