Zgodnie z przepisami organizatorzy wyznaczyli oficjalne place treningowe / rozprężalnie dla zawodników startujących w zawodach. I zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, nie można zakazać przebywania innym koniom / jeźdźcom na rozprężalni zawodów. Tyle przepisy, chyba, że coś pominąłem czytając przepisy na stronie PZJ.
Ale czy nie leży w dobrym tonie nie przeszkadzać zawodnikom w przygotowaniu do występu, nawet w L-ce czy N-ce, tym bardziej, że jest się międzynarodowym trenerem a trenowany to znany zawodnik(czka) z pierwszych miejsc rankingu?
A jeśli inny jeździec spoza zawodów przeszkadzałby na rozprężalni tym znanym zawodnikom w rozprężeniu przed G.Prix, czy nie mieliby nic przeciw?
Czy organizatorzy nie powinni ograniczyć obecności na rozprężalni osób spoza listy zawodników, w tym mieszkańców ośrodka, przecież na okres 3 dni zawodów można wprowadzić ograniczenia dla mieszkańców, prawda?
Czy wreszcie PZJ nie powinien wprowadzić ograniczeń w zakresie przebywania koni i jeźdźców spoza listy zawodników na rozprężalni?
Czekam na wasze opinie i komentarze.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz