Wow, pismo zostało udostępnione!
I tak jak pisałem wcześniej:
1. Jest to pismo z Departamentu Kontroli a więc niewłaściwej komórki MSiT
2. Nie jest to opinia prawna
3. Nie jest to opinia wystawiona w imieniu Ministra!
O wszystkim tym pisałem:
Dalej:
4. Zawiera ona w sobie rażące błędy merytoryczne:
a) pismo twierdzi, iż nie jest możliwe zachowanie wymogów Statutu PZJ o zawiadomieniu Delegatów o porządku obrad :
i) na dzień przygotowania pisma 17.07 jest możliwe dochowanie 14 dniowego Statutem wymaganego terminu przekazania informacji o porządku obrad i przedstawienia niezbędnych dokumentów - celowy błąd autora pisma?
ii) natomiast jeśli chodzi o wymóg zawiadomienia na 30 dni przed zjazdem o miejscu i terminie - wymóg ten został dochowany więc dyskusja autora pisma jest bezprzedmiotowa i wadliwa
iii) zakładając, iż autor miał na myśli zupełnie bezzasadne założenie (nie jest to przewidziane w Statucie) wymogu informacji nie tylko o miejscu i terminie ale o porządku obrad, stypulacja o braku możliwości dochowania tego 'wymyślonego' wymogu jest także nieprawdziwa:
A. Zarząd miał dwa dni 2 i 3 sierpnia na taką informacje delegatów
B. Delegatów można poinformować emailem, telefonicznie, publikacją na stronie PZJ - każdy sędzia uznałby okoliczności publikacji w mediach, na stronie PZJ, wysłania emaili do WZJ/OZJ i delegatów za wystarczające do uznania dochowania należytej staranności
O wszystkim tym pisałem:
5. Zawiera ono także poważne nadużycie ze strony autora pisma:
Wprowadzenie takiego wpisu należy uznać za próbę wprowadzenia w błąd czytelnika. Otóż, Statut wskazuje,:
A. Zjazd Delegatów PZJ może kiedy chce (na dowolnym zjeździe) powoływać i odwoływać członków Zarządu
B. Jeśli Związek nie skorzysta ze swojego prawa MUSI dokoptować brakujących członków na najbliższym walnym zjeździe.
Zatem wybór nie powinien a jeśli nie będzie miał wcześniej miejsca - musi się odbyć na najbliższym zjeździe. A to już jest zupełnie inna informacja niż ta zmanipulowana w piśmie.
6. Najważniejszy w sumie fragment pisma:
Kontekst i treść Uchwały Rady jasno wskazują na intencje Rady:
i) Rada oczekuje głosowania votum zaufania Zarządu
ii) kierując się ekonomiką Rada podjęła uchwałę w sprawie rozszerzenia porządku obrad Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów.
W wypadku bezprawnego odmówienia Radzie rozszerzenia Zarząd powinien wypełnić podstawowy zakres uchwały czyli dać możliwość Delegatom głosowania votum zaufania. W związku z tym Zarząd musi zwołać nadzwyczajny zjazd delegatów do 2 października. Koniec i kropka.
Na koniec warto nadmienić, iż:
a) interpretacja przedstawiona w piśmie jest wadliwa - Nadzwyczajny Zjazd musi obradować nad tym do czego został zwołany, ale nie tylko!
b) opinie prawne przygotowane na 3 sierpnia wskazywały, że kierując się ekonomiką Zarząd powinien połączyć wniosek Rady z Nadzwyczajnym zjazdem 3 sierpnia
c) Nadzwyczajny Zjazd 3 sierpnia nie ma władzy aby zmienić wniosek Rady PZJ - zresztą kierując się logiką Zarządu PZJ - jeśli nadzwyczajny nie może zmieniać porządku obrad i głosować zmiany Zarządu to nie może też zmienić porządku obrad i głosować wniosku Rady, prawda?
Podsumowując:
1. pismo zawiera błędy, nadużycia, nie jest interpretacją MSiT, nie jest opinią prawną.
2. pismo jasno potwierdza konieczność zwołania Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów celem głosowania votum zaufania Zarządu jeśli Rada tak sobie życzy.
3. Nadzwyczajny Zjazd 3 sierpnia nie mógł zadecydować, że Zarząd ma zignorować Uchwałę Rady.
4. pozostaje kwestia interpretacji Uchwały Rady - czy jest ona wystarczająca aby zwołać Nadzwyczajny Zjazd? W kontekście jej intencji, dwukrotnego obradowania Rady w tej sprawie, kontekstu, moim zdaniem tak ... zdaniem Zarządu pewnie nie ...
A co jeśli nie będzie konsensusu? Ano możliwa jest kontrola Departamentu Kontroli, bo jak powiedział Radca Ministra, organy administracji publicznej nie mają zwyczaju zmieniać swoich interpretacji przepisów prawa ...
I tak jak pisałem wcześniej:
1. Jest to pismo z Departamentu Kontroli a więc niewłaściwej komórki MSiT
2. Nie jest to opinia prawna
3. Nie jest to opinia wystawiona w imieniu Ministra!
O wszystkim tym pisałem:
Dalej:
4. Zawiera ona w sobie rażące błędy merytoryczne:
a) pismo twierdzi, iż nie jest możliwe zachowanie wymogów Statutu PZJ o zawiadomieniu Delegatów o porządku obrad :
i) na dzień przygotowania pisma 17.07 jest możliwe dochowanie 14 dniowego Statutem wymaganego terminu przekazania informacji o porządku obrad i przedstawienia niezbędnych dokumentów - celowy błąd autora pisma?
ii) natomiast jeśli chodzi o wymóg zawiadomienia na 30 dni przed zjazdem o miejscu i terminie - wymóg ten został dochowany więc dyskusja autora pisma jest bezprzedmiotowa i wadliwa
iii) zakładając, iż autor miał na myśli zupełnie bezzasadne założenie (nie jest to przewidziane w Statucie) wymogu informacji nie tylko o miejscu i terminie ale o porządku obrad, stypulacja o braku możliwości dochowania tego 'wymyślonego' wymogu jest także nieprawdziwa:
A. Zarząd miał dwa dni 2 i 3 sierpnia na taką informacje delegatów
B. Delegatów można poinformować emailem, telefonicznie, publikacją na stronie PZJ - każdy sędzia uznałby okoliczności publikacji w mediach, na stronie PZJ, wysłania emaili do WZJ/OZJ i delegatów za wystarczające do uznania dochowania należytej staranności
O wszystkim tym pisałem:
5. Zawiera ono także poważne nadużycie ze strony autora pisma:
A. Zjazd Delegatów PZJ może kiedy chce (na dowolnym zjeździe) powoływać i odwoływać członków Zarządu
B. Jeśli Związek nie skorzysta ze swojego prawa MUSI dokoptować brakujących członków na najbliższym walnym zjeździe.
Zatem wybór nie powinien a jeśli nie będzie miał wcześniej miejsca - musi się odbyć na najbliższym zjeździe. A to już jest zupełnie inna informacja niż ta zmanipulowana w piśmie.
6. Najważniejszy w sumie fragment pisma:
Kontekst i treść Uchwały Rady jasno wskazują na intencje Rady:
i) Rada oczekuje głosowania votum zaufania Zarządu
ii) kierując się ekonomiką Rada podjęła uchwałę w sprawie rozszerzenia porządku obrad Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów.
W wypadku bezprawnego odmówienia Radzie rozszerzenia Zarząd powinien wypełnić podstawowy zakres uchwały czyli dać możliwość Delegatom głosowania votum zaufania. W związku z tym Zarząd musi zwołać nadzwyczajny zjazd delegatów do 2 października. Koniec i kropka.
Na koniec warto nadmienić, iż:
a) interpretacja przedstawiona w piśmie jest wadliwa - Nadzwyczajny Zjazd musi obradować nad tym do czego został zwołany, ale nie tylko!
b) opinie prawne przygotowane na 3 sierpnia wskazywały, że kierując się ekonomiką Zarząd powinien połączyć wniosek Rady z Nadzwyczajnym zjazdem 3 sierpnia
c) Nadzwyczajny Zjazd 3 sierpnia nie ma władzy aby zmienić wniosek Rady PZJ - zresztą kierując się logiką Zarządu PZJ - jeśli nadzwyczajny nie może zmieniać porządku obrad i głosować zmiany Zarządu to nie może też zmienić porządku obrad i głosować wniosku Rady, prawda?
Podsumowując:
1. pismo zawiera błędy, nadużycia, nie jest interpretacją MSiT, nie jest opinią prawną.
2. pismo jasno potwierdza konieczność zwołania Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów celem głosowania votum zaufania Zarządu jeśli Rada tak sobie życzy.
3. Nadzwyczajny Zjazd 3 sierpnia nie mógł zadecydować, że Zarząd ma zignorować Uchwałę Rady.
4. pozostaje kwestia interpretacji Uchwały Rady - czy jest ona wystarczająca aby zwołać Nadzwyczajny Zjazd? W kontekście jej intencji, dwukrotnego obradowania Rady w tej sprawie, kontekstu, moim zdaniem tak ... zdaniem Zarządu pewnie nie ...
A co jeśli nie będzie konsensusu? Ano możliwa jest kontrola Departamentu Kontroli, bo jak powiedział Radca Ministra, organy administracji publicznej nie mają zwyczaju zmieniać swoich interpretacji przepisów prawa ...
Po zapoznaniu sie z twoim art. informuje ze w dniu dzisiejszym złożyłem wniosek do Ministra sportu o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w stosunki do M.Farmas vel król który podpisał to pismo.Jednocześnie o ile to możliwe proszę o wskazanie osoby która była w Ministerstwie i której ustnie przekazywano informacje .
OdpowiedzUsuńZbyszek