Już w 2014
roku pisałem o podstawowych wyzwaniach dot. KN. Przypomnę kilka pytań które
wtedy zadałem:
1.
Czy powoływać do KN osoby, które w ostatnim czasie mają
wyniki, czy raczej te, które rokują na przyszłość i długoterminowe wyniki?
2.
Jaki jest związek pomiędzy składem KN a rankingiem?
Spróbujmy
odpowiedzieć na te pytania a następnie zastanowić się jak obecny Regulamin
kształtuje sprawy KN.
Powtórzę
zatem to, co napisałem w styczniu 2015. Kadra Narodowa to zespół reprezentujący nasz kraj na zawodach międzynarodowych, który
powinien być tak dobrany, aby osiągać jak najwyższe wyniki i godnie
reprezentować RP. Zatem do KN powinny wchodzić osoby, które rokują w
przyszłości krótko i średnioterminowe najlepsze możliwie wyniki.
Warto
zauważyć, że obecny Regulamin (w przeciwieństwie do poprzedniego) w ogóle
odcina się od takiego przedstawienia sprawy, mówi tylko o przeszłych wynikach.
Mówiąc inaczej, zgodnie ze zdrowym rozsądkiem i teorią sportu do KN powinny zostać wybrane nie te pary, które w przeszłości miały świetne wyniki, ale
ci zawodnicy, którzy zdaniem fachowców
mogą te wyniki mieć! Oczywiście, osoby, które miały wyniki, mogą je mieć,
jednak nie ma tu jednoznaczności, równie dobrze mogą ich nie mieć (z powodu spadku
formy).
Zakładając, że powyższe
twierdzenia są prawdziwe ze składu KN odpadają pary mające historycznie świetne
wyniki, które nie będą startować (kontuzja, sprzedaż konia), oraz te, które
mają spadek formy, prawda?
Jak ocenić formę? Odsyłam do teorii sportu. Jedną z najprostszych (prostackich)
metod jest analiza trendu wyników. Tu pojawia się w umysłach osób o słabym
przygotowaniu błyskotliwa myśl – ranking, na podstawie rankingu! Jednak jest to
mylne i błędne myślenie! Trend i analiza
formy zawodnika to nie ocena rankingowa. Ranking to podsumowanie wyników za
okres i jest to spojrzenie wstecz! Daje ono ograniczone i często błędne wskazówki
co do formy na przyszłość. Dla osób o słabym przygotowaniu merytorycznym
przykład poniżej, który może im uzmysłowić pułapki rankingu:
Kwartał 1
|
Kwartał 2
|
Kwartał 3
|
Kwartał 4
|
Średnia
|
|
Zawodnik A
|
68%
|
71%
|
62%
|
65%
|
66,5%
|
Zawodnik B
|
62%
|
66%
|
65%
|
69%
|
65,5%
|
Zgodnie z rankingiem Zawodnik A ma lepsze wyniki. Jednocześnie
prosta(cka) analiza trendu wskazuje, że Zawodnik B ma wyraźny spadek formy, a
Zawodnik B jest w trendzie wzrastającym i to on ma większe szanse na uzyskiwanie
lepszych wyników.
Zatem myślenie wynikami
historycznymi / rankingami jest pułapką, w którą wpadają osoby bez przygotowania
merytorycznego, które próbują się wypowiadać na temat zarządzania sportem.
Oczywiście, tak jak opisywałem w 2015 roku, są sposoby tzw. dynamizowania rankingów
aby lepiej odzwierciedlały trend. Na pierwszym etapie preselekcji jest to dobre
narzędzie, ale nie może być jedyne.
Wiemy już, że powinniśmy brać pod uwagę nie tylko ranking, ale takie
czynniki jak progresja, rokowanie na przyszłość. Jak się to mierzy?
Otóż każdy przygotowany do zawodu trener zna podstawowe narzędzia warsztatu
szkoleniowego, których nota bene od PZJ oczekuje MSiT! Mamy krótko i
długoterminowe plany szkoleniowe oraz plany startowe. Powinny one zawierać
starty szkoleniowe i starty kontrolne, sesje treningowe indywidualne i zgrupowania
zaplecza kadry narodowej.
Właśnie – ZAPLECZA, a nie KN. Trener i menadżer dyscypliny powinni zajmować się zapleczem a nie kadrą. Inaczej nikt nie będzie miał wiedzy i danych o parach, spośród których należy wybrać kadrę, jedynie będą dane o samej kadrze!
Właśnie – ZAPLECZA, a nie KN. Trener i menadżer dyscypliny powinni zajmować się zapleczem a nie kadrą. Inaczej nikt nie będzie miał wiedzy i danych o parach, spośród których należy wybrać kadrę, jedynie będą dane o samej kadrze!
Następnie:
1. Zebrane w trakcie pracy dane sztab szkoleniowy analizuje i przygotowuje raporty i rekomendacje;
2. Na podstawie pisemnych wyników tych analiz, raportów i rekomendacji komisja zarządzająca dyscypliną wybiera kadrę.
Dlaczego nie trener a komisja wybiera kadrę? Ponieważ trener nie jest obiektywny, a sam wybór kadry jest częściową oceną pracy trenerskiej i w związku z tym musi on być dokonywany z zapewnieniem podziału obowiązków.
1. Zebrane w trakcie pracy dane sztab szkoleniowy analizuje i przygotowuje raporty i rekomendacje;
2. Na podstawie pisemnych wyników tych analiz, raportów i rekomendacji komisja zarządzająca dyscypliną wybiera kadrę.
Dlaczego nie trener a komisja wybiera kadrę? Ponieważ trener nie jest obiektywny, a sam wybór kadry jest częściową oceną pracy trenerskiej i w związku z tym musi on być dokonywany z zapewnieniem podziału obowiązków.
Kluczem do sukcesu jest tutaj długotrwały i stały proces pomiaru oraz
analizy procesu szkoleniowego i startowego. Nie ranking ale obserwacje
treningów, obserwacje startów, rozmowy z zawodnikiem, weterynarzem, następnie szczegółowe
analizy danych dotyczących par całego zaplecza kadry.
Tyle teorii. Potwierdzenie powyższych tez znaleźć można w pierwszej lepszej fachowej książce a także w regulacjach innych polskich i międzynarodowych
związków sportowych, do zapoznania się z którymi zachęcam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz