13 czerwca (sic!) menadżerka dyscypliny rozesłała do grupy zawodników mail o powołaniu ich do KN. I tutaj kilka uwag:
1. Zgodnie z Regulaminem do KN powołuje Zarząd (tak jest nawet w Regulaminie, który został dołączony do maila) - o ile nam wiadomo nie było w tym zakresie uchwały, więc email wprowadza w błąd - osoby, które go dostały nie są powołane do KN a takie powołanie jest jedynie intencją menadżerki.
2. Zgodnie z Regulaminem do KN nie ma konieczności podpisania umowy i oświadczeń - w takim wypadku ciągle można być w KN decyzją Zarządu na wniosek menadżera.
3. W związku z rezygnacją pana Abgarowicza wysłana umowa zawiera niewłaściwą reprezentację związku i nie powinno się jej podpisywać - należy uaktualnić dane osób reprezentujących PZJ.
4. Umowa zawiera kuriozalny zapis:
"W razie naruszenia przez Zawodnika obowiązków wynikających z niniejszej umowy oraz przepisów PZJ a w szczególności ::
- pozytywnych wyników badań antydopingowych
- niegodnego reprezentowania i zachowania orzeczonego przez Sąd Dyscyplinarny PZJ"
a) orzeczenia takie wydaje Rzecznik Dyscyplinarny, Sąd jest instancją odwoławczą ...
b) czyli jeśli np zawodnik pokłóci się publicznie z menadżerką i zostanie za to ukarany naganą, jednocześnie wylatuje z KN i musi zwrócić pieniądze ...
5. Umowa nie mówi nic o najważniejszym aspekcie dofinansowania - zwrocie pieniędzy w wypadku sprzedaży konia.
Czyli dalej nic nowego tylko błędy, błędy i jeszcze raz błędy ...
1. Zgodnie z Regulaminem do KN powołuje Zarząd (tak jest nawet w Regulaminie, który został dołączony do maila) - o ile nam wiadomo nie było w tym zakresie uchwały, więc email wprowadza w błąd - osoby, które go dostały nie są powołane do KN a takie powołanie jest jedynie intencją menadżerki.
2. Zgodnie z Regulaminem do KN nie ma konieczności podpisania umowy i oświadczeń - w takim wypadku ciągle można być w KN decyzją Zarządu na wniosek menadżera.
3. W związku z rezygnacją pana Abgarowicza wysłana umowa zawiera niewłaściwą reprezentację związku i nie powinno się jej podpisywać - należy uaktualnić dane osób reprezentujących PZJ.
4. Umowa zawiera kuriozalny zapis:
"W razie naruszenia przez Zawodnika obowiązków wynikających z niniejszej umowy oraz przepisów PZJ a w szczególności ::
- pozytywnych wyników badań antydopingowych
- niegodnego reprezentowania i zachowania orzeczonego przez Sąd Dyscyplinarny PZJ"
a) orzeczenia takie wydaje Rzecznik Dyscyplinarny, Sąd jest instancją odwoławczą ...
b) czyli jeśli np zawodnik pokłóci się publicznie z menadżerką i zostanie za to ukarany naganą, jednocześnie wylatuje z KN i musi zwrócić pieniądze ...
5. Umowa nie mówi nic o najważniejszym aspekcie dofinansowania - zwrocie pieniędzy w wypadku sprzedaży konia.
Czyli dalej nic nowego tylko błędy, błędy i jeszcze raz błędy ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz