piątek, 10 kwietnia 2015

O tym jak Wiceprezes PZJ M.Podpora walczył z rasizmem i ksenofobią (w ujeżdżeniu)

Wiceprezes PZJ M.Popdora jest członkiem kadry ośrodka jeździeckiego Pegaz Dziemiany. Wraz z małżonką Marianą Mishalanava-Podporą, która odpowiada w ośrodku za dyscyplinę ujeżdżenia.


W marcu 2014 roku, na zaproszenie organizatorów Cavaliday, M.Mishalanava-Podpora wystartowała w konkursie GP i GP Freestyle na koniu Graf de la Fer. Link do przejazdu zawodniczki w konkursie Grand Prix:


Zawody były sędziowane przez zestaw trzech doświadczonych sędziów, w tym dwóch międzynarodowych a jednego, który sam jeździł GP na m.in Mistrzostwach Europy.

W konkursie GP para M.Mishalanava-Podpora Graf de la Fer za swój przejazd obfitujący w błędy w elementach z mnożnikiem 2, otrzymała w sumie następujące noty: 58,6%, 55,4% oraz 50,4% (sędzia B). W konkursie GP Freestyle: 58,875%, 56,875% oraz 60,5% (sędzia B).

Każdy z nas pasjonatów ujeżdżenia wie, że jeśli są błędy w wykonaniu ćwiczeń to sędzia B widzi co innego (więcej), dlatego jego noty nie mogą być identyczne z tymi u sędziów w C i H. Tak było w tym wypadku - za wyjątkiem dwóch pierwszych miejsc u pozostałych zawodników noty sędziego B były najniższe lub pośrednie. Należy nadmienić, że u innych zawodników wystąpiły także znaczące różnice procentowe - u dwóch nawet 4%. W GP Freestyle różnica nie była już tak znaczna, co wynika ze specyfiki programu zawodniczki. W wypadku innych zawodników wystąpiły różnice ponad 4%.

Dlaczego opisuję te zawody, na których startowało tylko siedmiu zawodników?

M.Podpora, Prezes Pomorskiego Związku Jeździeckiego, aktualny wiceprezes PZJ, zauważył, że jego małżonka została skrzywdzona przez sędziego. Nie tego, który dał najniższą notę w GP Freestyle, ponieważ był to ówczesny Menadżer dyscypliny ujeżdżenia. Ale tego, który dał najniższą notę w GP. 

Sędzia S.Pietrzak, bo o nim mowa, jest profesorem Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie i międzynarodowym sędzią. Ku jego i środowiska zdumieniu, Rektor uczelni otrzymał list od Prezesa Klubu Pegaz Dziemiany M.Podpory, wskazujący na ksenofobię i rasizm profesora. M.Podpora poinformował, że S.Pietrzak od lat prześladuje zawodniczkę jego klubu, która nie jest z pochodzenia Polką (nie wspomniał, że jest jego żoną) i wobec tego a) planuje przedsięwziąć kroki wobec profesora S.Pietrzaka na forum FEI i PZJ b) oczekuje działań ze strony rektora c) szuka innych dowodów na poglądy i działania o charakterze przestępczym. Niestety nie mogę opublikować listu, a szkoda, bo byłoby i straszno i wesoło. 

Sytuacja może wyglądać na zabawną, jednak wobec oficjalnego charakteru pisma, taką być nie mogła. Koniec końców sprawa będzie pewnie miała swój finał w sądzie.

Do legend już należy zaliczyć opowieści o obelgach i wyzwiskach M.Podpory pod adresem sędziego, który odgwizdał przejazd M.Mishalanava-Podpory z powodu kulawizny konia. Jest to o tyle symptomatyczne, że zarzuty do M.Popdory o podobne działania powtarzają się także w liście K.Przyjemskiego w Pomorskim Związku Jeździeckim, a także w ostatnich zdarzeniach w PZJ. 

Co przyniesie zjazd PZJ w dniu 18 maja? Czy wobec wczorajszych zajść Pomorski Związek Jeździecki pozostanie jedynym związkiem czy dojdzie do schizmy i powołanie Związku bis? 

2 komentarze:

  1. No ale Pan Pietrzak rzeczywiście słynie z homofobicznych i ksenofobicznych zachowań, jest z tego znany na Uczelni !!! O sprawie głośno mówią studenci ! Do tego jest to osoba o średnim morale, sypiająca na zawodach z sędzinami. Może w liście Pana Podpory jest ziarno prawdy ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan Pietrzak jest to sędzia o uznanej renomie i wysokim morale sędziujący wiele zawodów robi to rzetelnie i ze znawstwem jakie można mu pozazdrościć jest osobą sympatyczną i niezawistną oceniająca przejazdy zgodnie z tym co widzi , zarzut prześladowania to kolejna głupota , manipulacja i działania przestępcze Podpory .
    W jednym jednak zgadzam się z Podpora dotyczy to co napisał w pkt. b - oczekuje działań ze strony rektora ----
    Szanowny Panie rektorze sugeruje natychmiastowe Pana działanie
    i proszę o poproszenie Podpory o głębokie pochylenie się a następnie z całą mocą kopnięcie go w dupę .
    zbyszek

    OdpowiedzUsuń