niedziela, 22 marca 2015

Fanpage Komisji Ujeżdżenia PZJ

Zostałem fanem fanpage'a Komisji ujeżdżenia PZJ. Tak, przyznaję się ... 

Z niepohamowanym zainteresowaniem przeczytałem posty. Niektóre z nich napawają ponownie nadzieję, np ten o comiesięcznym zestawieniu rankingowym. Sam o to wnioskowałem, chociaż nie wiem, czy jest możliwy update rankingu co miesiąc. Z drugiej strony, gdybym był na miejscu Komisji i Menadżerki, to zacząłbym od przeliczenia rankingów za 2014. Do dzisiaj są w nich błędy ...

Idąc dalej, nie wiem skąd czerpie Menadżerka i Komisja priorytety. Czytamy: "Już rozpoczęliśmy prace nad:
-całkowitą zmianą przepisów dotyczących ujeżdżenia tak aby były one bardziej przejrzyste i spójne (trzeba usunąć zapisy błędne, sprzeczne ze sobą i dublujące się) 
-nowym systemem zawodów regionalnych i ogólnopolskich, który ma zachęcić do organizowania zawodów i udziału w nich
-przygotowaniem oferty sponsorskiej w celu pozyskania sponsora dla dyscypliny
-zniesieniem obwarowań uniemożliwiających łatwy udział w zawodach niskiego szczebla
-działaniami mającymi na celu popularyzację i zwiększenie dostępności ujeżdżenia".


Przepisy ujeżdżenia - tak, zgadzam się, lista piętrzy się od lat. Ale 
a) jest to praca tytaniczna,
b) fachowcowi zajmie kilka miesięcy,
c) do tej pory projekty regulacji autorstwa Komisji są pełne sprzeczności, dublowania, błędów, nielogiczności, ... 
d) czy to teraz jest najważniejsze? 

Czy na miesiąc przed HPP, cztery miesiące przed ME, nie ma ważniejszych spraw? Nowy system zawodów regionalnych i ogólnopolskich - kto o to prosił? Czy Komisja działa w oderwaniu od rzeczywistości, czy sama sobie sterem żeglarzem i okrętem? Komu to ma i w czym pomóc? Czy w ujeżdżeniu nie mamy poważniejszych problemów? Oferta sponsorska? O co tu chodzi? Działania dla samych działań?

Kto decyduje o tym czym zajmuje się Komisja ujeżdżenia? Mam wrażenie, że to jest taka trochę samowolka Menadżerki i Komisji - przecież zadania i priorytety powinien wskazać im Zarząd. To on za to odpowiada. Jeśli Zarząd wskazał jako priorytet Komisji zajęcie się  zawodami towarzyskimi w dyscyplinie ujeżdżenia to albo Zarząd nie wie co jest ważne albo nie wie co robi Komisja.

Najbardziej jednak moje zainteresowanie wzbudził następujący komunikat:
"W związku ze sprzecznymi informacjami pojawiającymi się w środowisku. Przedstawiamy informację dotyczące budżetu Ujeżdżenia na 2015 rok. Zarząd PZJ wielokrotnie zmieniał budżet jakim dysponuje Menadżer. Na chwilę obecną wynosi on 325 610 złotych. Plan wydatków nadal nie został ostatecznie zatwierdzony przez Zarząd PZJ.
Na budżet składają się następujące pozycje:
Udział w rywalizacji sportowej Kadra Narodowa Seniorów - 145 450zł
Udział w rywalizacji sportowej wszystkich pozostałych kat. wiekowych - 125 380zł
Wyposażenie członków Kadry Narodowej Seniorów - 9 223zł
Wyposażenie w pozostałych kat. wiekowych - 18 012zł
Wynagrodzenie Menadżera - 27 500zł (2500 brutto miesięcznie od lutego 2015)
Pozostali członkowie Komisji Ujeżdżenia działają społecznie i nie otrzymują żadnego wynagrodzenia ani zwrotu wydatków."
I dalej:
Od początku roku udzielono następujących dofinansowań:

Aleksandra Szulc - CDI Amsterdam 1998,76zł
Anna Łukasik - szkolenie z R. White w K.S. Centurion 1845zł
Anna Łukasik - CDI Graz 1977,36zł 
Najbliższe planowane dofinansowania:
Ż. Skowrońska, M. Cichoń, T. Kowalski - CDI Stadl Paura 7447zł
J. Gawecki - CDI Stadl Paura 4000zł"

Rodzą się pytania formalne:
1. Czy Zarząd PZJ wie, że Komisja ujeżdżenia lub ktoś, kto prowadzi ten Fanpage publikuje dane wrażliwe?
2. Czy bardziej właściwym miejscem do publikacji takich danych nie jest strona ww.pzj.pl?
3. Czy publikacja tych danych nie rodzi skutków prawnych dla Związku i Zarządu?
4. Na ile wiarygodne są te dane? Przecież jutro może się okazać, że to nie są pełne dane, że pominięto kilka osób ..., że jest to informacja fragmentaryczna, ...
5. Czy księgowość Związku potwierdzi te dane? Czy Zarząd potwierdzi ich prawdziwość?
6. Czemu w zestawieniu nie ma wydatków na licencje i ubezpieczenia KN? Czy jeszcze jakieś środki są pominięte?
7. No i pytania merytoryczne: 
a) dlaczego tylko J.Gawecki otrzymał środki większe niż wpisowe na wyjazd do CDI Stadl Paura?
b) dlaczego pozostali zawodnicy KN nie otrzymali wsparcia finansowego na treningi ze swoimi trenerami a jedynie A.Łukasik?

I nas sam deser: "Dzięki uprzejmości Pani Aleksandry Szulc trenującej z Panem Jeanem Bemelmansem oraz Pani Katarzyny Milczarek trenującej z Panem Ernstem Hoyosem, zawodnicy z Kadry Narodowej Juniorów i Młodych Jeźdźców będą mogli uczestniczyć w bezpłatnych szkoleniach z wyżej wymienionymi trenerami. Dzięki tej inicjatywie zawodnicy będą mieli niepowtarzalną okazję szkolić się ze sławami światowego dressage'u!"

Doprecyzujmy - o jakich darmowych szkoleniach pisze autor Fanpage? Z tego co wiem, chodzi o to, że podobnie jak każda inna osoba z ulicy, członkowie KN mogę się zgłosić do właścicielek klubu Golden Dream i po zapłaceniu samemu lub przez PZJ należnej opłaty, będą jeździć z J.Bemelmansem. Czyli ani nie darmowe, ani nowe, ani niepowtarzalne - takie szkolenia z Theodorescu, Lette, Hoyosem, de Ridder, Kyrklund, i innymi, odbywały się do tej pory o dziesiątek lat i uczestniczyło w nich wielu jeźdźców. Cały wysiłek Komisji to był jeden telefon i komunikat na Fanpage. PZJ nieformalnie podłączył się do czegoś co już istnieje, nic nie zainwestował, nic nie zorganizował, ale odtrąbił sukces. Z załym szacunkiem, PZJ i Komisję stać na więcej ...

1 komentarz:

  1. Faktycznie addicted bo ktoś tu jest na niezłym haju!

    OdpowiedzUsuń